-Prosty sposób na kleszcze. Tej rośliny unikają jak ognia





Wiosna zbliża się do n as dużymi krokami, a wraz z nią kleszcze. Każdy z nas wie, że mogą one przenosić różne choroby, a przede wszystkim boreliozę.
Jednak należy wiedzieć, że n a wszystko znajdzie się jakiś sposób, nawet na kleszcze.






Kleszcze żyją tam, gdzie są trawa, drzewa i krzewy. Są w lasach, na łąkach i w ogrodach. Najłatwiejszym sposobem, który pomoże nam uchronić się przed tym groźnym pajęczakiem, jest stworzenie mu nieprzyjaznych warunków. Pewna roślina okazuje się pomocna - kleszcze unikają jej jak ognia. Jest nią wrotycz, zwany także mlecznicą.

Mlecznica jest często spotykana w Polsce, szczególnie przy drogach. Ma żółtopomarańczowe kwiaty i wyróżnia się korzennym zapachem. Wrotycz to łatwa w uprawie roślina, warto jednak wziąć pod uwagę to, że szybko się rozrasta. Jest odporna na mrozy, najlepiej rośnie w nasłonecznionych miejscach. Rozmnaża się ją poprzez nasiona lub podział.

Wrotycz dzięki zawartości olejku eterycznego wydaje charakterystyczny zapach, przypominający zapach kamfory, dlatego skutecznie odstrasza muchy, komary, mrówki, mszyce, mole, kleszcze i inne owady.






Roślinę tą można mieć w ogrodzie, ale i w domu. Ta rosnąca na podwórku odstraszy z niego kleszcze i owady. A wiązka kwiatów w wazonie będzie ładną ozdobą, a przy okazji odpędzi nieproszonych gości z mieszkania, takich jak muchy i komary.

Jak przygotować środek odstraszający kleszcze i owady z mlecznicy? Zioło można rozdrobnić, a następnie natrzeć nim skórę. Wrotycz można również zaparzyć, ostudzić i spryskać nim ciało.

Można także zaopatrzyć się w olejek eteryczny z wrotyczu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie wolno go stosować bezpośrednio na skórę. Należy go rozcieńczyć z olejem (może to być to np. olej słonecznikowy) w proporcji - 15 kropli olejku na jedną piątą szklanki oleju.

Uwaga! Wrotyczu nie zaleca się spożywać - zawiera trujący tujon.




Popularne posty z tego bloga

Śmierć przez zadławienie jest bolesna i bardzo męcząca. Musisz wiedzieć jak ratować dziecko!

Żywcem upieczone dziecko w piekarniku zjedzone przez rodziców.

Uczennice podstawówki chwalą się w sieci ciążowymi brzuchami. Same są jeszcze dziećmi