Porzuciła dziecko w opuszczonym domu. Gdy dziecko odniosło sukces matka chciała je odzyskać.




Zdarzenie miało miejsce w Rosji. Pewien mężczyzna usłyszał w sąsiednim domu płacz dziecka, jednak nie przejął się tym specjalnie ponieważ nikt w nim nie mieszkał od lat.
Następnego dnia mężczyzna będąc na podwórku znowu usłyszał płacz dziecka co nie dawało mu spokoju i postanowił odwiedzić opuszczony dom.


Na podłodze znalazł niespełna roczną dziewczynkę, która była głodna i zmarznietą.
Mężczyzna natychmiast wezwał policję i pogotowie.




Dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie powoli dochodziła do siebie.

W pokoju obok Inna Nika czuwała nad swoim chorym synkiem. Pięlegniarki głośno mówiły o zdarzeniu maleńkiej porzuconej dziewczynki. Gdy tylko syn Inny zasnął kobieta postanowiła zajrzeć do maleństwa.
Było jej żal dziewczynki, którą porzucono w tak okrutny sposób.


Kobieta odwiedzając małą bardzo się do niej przywiązała, wręcz czuła się jak matka. Przynosiła jej ubranka i maskotki, by nie czuła się sama.

Instynkt macierzyński rósł. Inna nie wyobrażała sobie by nie zajrzeć do dziewczynki.

Śledztwo wykazało, że dziewczynka to  Liza Verbitskaya. Policja nie dotarła do jej rodziców, którzy chyba opuścili kraj.


Pewnego dnia Nika przyszła do szpitala jak codzień, zaglądając do pokoju Lizy zuważyła, że jej tam nie ma. Pielęgniarki powiadomiły ją, że Liza doszła do siebie i trafiła do ośrodka adopcyjnego.

Inna zdążyła pokochać dziewczynkę i nie mogła pogodzić się z tą myślą, postanowiła o nią zawalczyć.

Proces adopcyjny trwał ponad rok, ale Liza trafiła wkońcu do domu Inny.

Ze względu na traumę dziewczynka była trochę opóźniona w rozwoju, miała problemy z samodzielnym jedzeniem, chodzeniem oraz mową.
Inna postanowiła zapisać córeczkę na lekcje nauki tańca, twierdziła, że muzyka uspokaja i wycisza.




Liza pokochała taniec i była bardzo dobrą tancerką.
Niestety dziewczynkę spotkały następne nieprzyjemności gdy poszła do szkoły. Rówieśnicy naśmiewali się z niej iż miała ciemny kolor skóry... matka tłumaczyła jej, że dzieci są zazdrosne bo jest piękną dziewczynką...

Liza była naprawdę piękną dziewczynką, media zainteresowały się nią i wzieła udział w wielu kampaniach telewizyjnych.



Kiedy Liza odniosła sukces jej biologiczna matka chciala się z nią skontaktować. Jednak Liza odmówiła i powiedziała, że jej prawdziwa matka jest obok niej każdego dnia.

Komentarze

  1. uważam ze dobrze dziewczyna zrobiła najwyżej mogła w obecności matki adopcyjnej wysłuvhać tylko co ma jej do powiedzenia , no a wogule nie ta matka co urodziła tylko ta co wychowała czyż nie no tak uważam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Katowała i głodziła małego Oskarka, chłopiec nie żyje. Ona wyjdzie na wolność za 2 lata

Żywcem upieczone dziecko w piekarniku zjedzone przez rodziców.

Śmierć przez zadławienie jest bolesna i bardzo męcząca. Musisz wiedzieć jak ratować dziecko!