Dobre Nastawienie

Łukasz Jurewicz jest studentem ratownictwa medycznego. Studiuje na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu.  Chłopak dodał wpis na Facebooku, w którym pisze, że nie zamierza chodzić na wolontariat do szpitala.  Uważa, że to niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Wpis Łukasza rozpoczął się tak:  "Od 31 lat Polki i Polacy wybierają nam władzę, która nie finansuje, ignoruje potrzeby i zaniedbuje System Opieki Zdrowotnej. Nie ma pieniędzy na sprzęt, godne wynagrodzenia, szkolenia i warunki pracy, które zatrzymają młodych medyków i medyczki w ojczyźnie. I nagle wybucha epidemia. Po dwóch tygodniach System nie daje sobie rady" W swoim wpisie, Łukasz napisał, również, że "roczniki lat 40., 50. i 60. swoim długoletnim niechlujstwem, ignorancją i cwaniactwem zapewniły nam katastrofę, która spada właśnie na nich jako osoby w grupie najwyższego ryzyka. To właśnie oni wymagają od nas ratowania sytuacji. Bo to roczniki lat 90. i 00. są rekrutowane do wolontariatu. Tera

Jeśli jakaś osoba ma typowe objawy dla zakażenia koronawirusem, wymaga natychmiastowej izolacji. Objawy koronawirusa są takie same jak te, które pojawiają się przy grypie. Są to: bóle mięśni, kaszel, duszności, wysoka gorączka. Jest jeszcze jeden objaw koronawirusa, która może występować w pojedynkę, bez żadnych innych objawów. Jest on bardzo niebezpieczny i wymaga natychmiastowej izolacji człowieka. Objawem tym jest anomalia w postaci utraty zmysłu węchu oraz smaku. Objaw ten jest jednym z pierwszych objawów koronawirusa. Trzeba zwracać na niego szczególną uwagę. "Chcemy ostrzec, ze jest to oznaka infekcji i że każdy, kto traci zapach, powinien się odizolować. Może przyczynić się do spowolnienia transmisji i ratowania życia."- napisała Claire  Hopkins, prezes Brytyjskiego Towarzystwa Laryngologicznego. Claire  Hopkins oraz Nirmal Kumar, przewodniczący ENT UK, grupy reprezentującej brytyjskich lekarzy laryngologów, ostrzegają, by nie wykonywać

Koronawirus żyje na przedmiotach nawet do kilku dni. Aby się przed nim uchronić należy  często wietrzyć mieszkanie oraz używać środka dezynfekującego zawierającego 70 proc. etanolu. Koronawirus najdłużej żyje na stali nierdzewnej oraz na plastiku i szkle. Najkrócej jednak wirus przetrwa na papierze i tekturze. W powietrzu wykasłane kropelki śliny czy śluzu mogą unosić się do kilku godzin. Bardzo ważnym elementem w walce z koronawirusem jest częste mycie rąk oraz dbałość o czystość otoczenia. Wybielacz jest również dobrym środkiem na zabicie koronawirusa. Wybielacz niszczy białka, znajdujące się na powierzchni wirusa oraz nić RNA (kwas rybonukleinowy, gdzie koronawirus przechowuje swoją informację genetyczną). Wybielacz należy pozostawić na 10-15 minut, a następnie wytrzeć ściereczką. Uważaj tylko, aby wybielacz był dostosowany do rodzaju czyszczonej powierzchni, ponieważ na niektóre działa niszcząco. "Gdy zwilżymy szmatkę spirytusem i przetrzemy pow

 Prof. Alexander Kekulé jest wirusologiem.  Radzi on, by na czas panującej pandemii, każdy nosił maski ochronne. Zahamowałoby to rozprzestrzenianie się koronawirusa.  Niemiecki wirusolog uważa, że każdy powinien nosić maskę ochronną, szczególnie, gdy przebywa w miejscu publicznym. "Maski chirurgiczne powinny stać się standardowym dodatkiem dla każdego. Na przykład w Hongkongu wykazano, że mają one znaczący wpływ na utrzymywanie choroby pod kontrolą. Te maski chroniłyby innych przed zakażeniem."- tłumaczył prof. Alexander Kekulé. Na ulicach polskich miast można spotkać osoby noszące maseczki ochronne. Wielu Polaków jednak rezygnuje z tej ochrony. Czy słusznie?  W Czechach oraz na Słowacji noszenie maseczek jest nakazane przez rząd. "Nie można nikomu zabraniać chodzenia w masce, ale nie ma racjonalnych przesłanek, aby nakazywać wszystkim chodzenie w maskach przez cały dzień. Jeśli pojawia się zagrożenie - załóżmy maski, ale gdy go nie ma,

Firma Alphamoon przeprowadziła rozpoznanie i sprawdziła kiedy epidemia koronawirusa może dobiec końca. Są trzy scenariusze. Ograniczenia  narzucone obywatelom z pewnością w jakimś stopniu zahamują rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa. Duże znaczenie ma  ograniczenie w przemieszczaniu się. Zaostrzenia przepisów oraz zakazów obowiązują do 11 kwietnia. Wielkanoc wypada 12 kwietnia. Dzięki ulepszonej wersji modelu epidemiologicznego SEIR udało się zrobić analizę. "Model ten posiada trzy ograniczenia, które wrocławskiej spółce udało się wyeliminować. Jest to najdokładniejsza i najpewniejsza prognoza dot. rozwoju epidemii w Polsce, jaką dotychczas opublikowano".  Oto trzy wnioski z przeprowadzonej przez Alphamoon analizy: 1. To najbardziej optymistyczna  prognoza. Przy utrzymaniu ograniczeń na odpowiednim poziomie i zwiększeniu liczby wykonywanych testów, prawdopodobieństwo zakończenia epidemii do końca maja mogłoby wynieść ~44%, a do końca lipc

27- latek z Zamościa został aresztowany po tym, jak złamał kwarantannę i nakasłał sąsiadce w twarz. Mężczyzna miał nakazaną kwarantannę, ponieważ wrócił niedawno z zagranicy. Zdarzenie miało miejsce 25 marca. Funkcjonariusze interweniowali w jednym z bloków na ul. Piłsudskiego w Zamościu. Starsza kobieta zwróciła uwagę 27-latkowi, że powinien przebywać w izolacji. Ten zezłościł się i nakasłał jej w twarz. Starsza pani zawiadomiła służby mundurowe. Obecnie 27-latek przebywa w areszcie. Grozi mu kara  do 8 lat pozbawienia wolności za spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego.

Bardzo dużo ludzi we współczesnym świecie jest bez dachu nad głową. W ciągu ostatniej dekady ponad pół miliona ludzi zostało oficjalnie uznanych za bezdomnych w USA. W Stanie Kalifornia  liczba ludności bez populacji wyniosła w zeszłym roku do 151 278 osób. Pewien weterynarz wędruje po mieście i za darmo leczy zwierzęta osób bezdomnych.  49-letni Stewart Kwane  niesie pomoc zwierzętom bezdomnym z Kalifornii  od 2011 roku.  Ten „weterynarz uliczny” kupuje żywność oraz lekarstwa dla zwierząt.  „Było w tym coś, co uwielbiałem” – powiedział Stewart Weterynarz prowadzi fundację pomagającą zwierzętom. Fundacja nosi nazwę GoFoundMe. Jej celem jest  zbieranie datków na pokrycie wszystkich kosztownych operacji, których potrzebują jego czworonożni i dwunożni pacjenci. „Koszt drobnych zabiegów, takich jak infekcje ucha, leczenie z pcheł lub szczepionki, może wynosić około 100 USD, podczas gdy poważniejsze przypadki, takie jak usunięcie guza lub us

Papierosy elektroniczne powodują wiele groźnych chorób, a nawet mogą doprowadzić do śmierci. 19-letni mieszkaniec Podlasia zmarł w wyniku palenie e-papierosów. „Przebieg choroby był piorunujący” - powiedział lekarz ze szpitala w Łomży.  Hubert z Kolna miał 13 lat kiedy zaczął palić papierosy. Z czasem zamienił je na elektroniczne, które miały być zdrowsze od tych tradycyjnych. W tym roku odnotowany już 11 przypadków z podejrzeniem chorób płuc. Wszystkie te przypadki to osoby palące elektroniczne papierosy. W łódzkim szpitalu odnotowano dwa przypadki zwłóknienia płuc, w tym jeden jest w stanie bardzo poważnym, ponieważ, by ocalić życie potrzebny jest przeszczep. Wyziewy z toksycznej mieszkanki e-papierosów niszczą płuca. Lekarze nie byli w stanie pomóc 19-letniemu Hubertowi, który miał uszkodzone płuca z powodu wieloletniego palenia papierosów elektronicznych. "Zmiany w układzie oddechowym następowały w tak piorunującym tempie, że pacjent wy

Jedną z przyczyn śmierci jest udar mózgu. Nie ma reguły na to u kogo może wystąpić udar mózgu. Może bowiem wystąpić u każdego. Przy udarze bardzo ważne jest podjęcie pewnych kroków zanim przyjedzie karetka.  Oto krótka historia: Młoda dziewczyna spacerując na wczasach nagle upadła na ziemię.  Osoby będące obok chciały udzielić jej pomocy, jednak dziewczyna twierdziła, że czuje się dobrze, a tylko potknęła się o kamień. Dziewczyna była wyczerpana oraz bardzo blada. Usiadła na kocu i przez resztę dnia nie robiła nic specjalnie wyczerpującego. Wieczorem karetka zabrała Ingę do szpitala. Zmarła o godzinie 23.00. Przyczyną śmierci był udar mózgu. Gdyby wczasowicze znali oznaki udaru mózgu, dziewczyna by żyła. Pomocy należy udzielić w ciągu 3 godzin. Trzeba znać oznaki udaru mózgu i podjąć pewne kroki jak najszybciej.  Oto sposoby na rozpoznanie udaru mózgu: 1. Osoby, które dostały udary mózgu nie będą w stanie uśmiechnąć się tak szeroko, jak to możliw

Tomek wraz z żoną zdecydowali się na adopcję, ponieważ przez długi czas bezskutecznie starali się o dziecko. Chcieli dać dom pełen ciepła i miłości zaadoptowanemu dziecku. Teraz bardzo żałują swojej decyzji i gdyby mogli, cofnęliby czas nie doprowadzając do adopcji... Trzeba poświęcać wiele uwagi swoim rodzonym dzieciom jak i tym adoptowanym. W oby przypadkach trzeba dbać o dziecko i wychowywać na dobrego człowieka. W przypadku adoptowanego dziecka jednak istnieje ryzyko, że  ma ono wewnętrzne demony, których korzenie tkwią w jego przeszłości. Nigdy nie wiadomo, co adoptowane dziecko kryje w środku. Mimo, że rodzice dadzą mu miłość i bliskość, mogą nie być w stanie pokonać tego, co siedzi w dziecku. Tomek wraz z żoną adoptowali 3-letniego chłopca, który  miał zaburzenia behawioralne. Para uznała to za efekt traumy z wczesnego dzieciństwa. Chodzili z dzieckiem do specjalistów i wydawało im się, że wszystko zmierza we właściwym kierunku. Gdy chłopiec miał 9 lat

Krzysztof Jackowski to znany jasnowidz.  Ostatnio miał straszną wizję dotyczącą 2020 roku.  Przed czym ostrzega Polaków? Przepowiednie Jackowskiego wzbudzają spore zainteresowanie. Jasnowidz prowadzi również swoją działalność określoną jako "usługi paranormalne". Mężczyzna chwali sobie fakt, iż udało mu się odnaleźć wiele zaginionych osób. Jasnowidz jednak  odmawia poddania jego zdolności testom naukowym. Jackowski ostrzega teraz Polaków przed straszną przepowiednią. Jego przepowiednia dotyczy zagrożenia, które odbije się negatywnie na całym świecie. Chodzi bowiem o konflikt międzynarodowy. " Ten rok będzie bardzo poważnym zagrożeniem wojennym i się zacznie coś poważnego na świecie"- ostrzega jasnowidz. Kryzys na Bliskim Wschodzie ma być powodem do powstania tego konfliktu. Miejmy nadzieję, że przepowiednie jasnowidza nie spełnią się. Choć mogą budzić niepokój, to raczej rzadkością jest spełnianie się przepowiedni jakimi dzieli się z na

Zatkane tętnice są w rzeczywistości głównym czynnikiem ryzyka udaru mózgu i zawału serca, ponieważ blokują one przepływ krwi przez organizm ludzki. Przyczyną chorób krążenia są najczęściej nieprawidłowa dieta, brak ruchu, palenie papierosów, otyłość, wysokie ciśnienie krwi, ale w grę wchodzą tu też inne czynniki, takie jak stres czy genetyka. Odpowiednia dieta pomoże zminimalizować ryzyko wystąpienia tej choroby. Możesz zapobiec zatkanym tętnicom spożywając te  pokarmy i napoje: Orzechy Są bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i dlatego mają zdolność do obniżania poziomu cholesterolu. Ponadto są one bardzo korzystne dla pamięci i zdrowia stawów Kurkuma Przyprawa o silnym działaniu przeciwzapalnym. Przyczynia się do likwidacji stwardnienia tętnic – głównej przyczyny miażdżycy. Włączenie kurkumy do diety może zmniejszyć uszkodzenie ścian tętnic, zmniejsza też szanse zakrzepu krwi. Czosnek Wzmacnia układ odpornościowy, obniża ciśnienie

Spór pomiędzy egzaminatorem, a kursantem dobiegł końca po dwóch latach. Sprawą zajął się sąd, który rozstrzygnął czy zawracając lub skręcając na rondzie w lewo, należy włączać lewy kierunkowskaz. W Gliwicach Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że wjeżdżając na rondo, kierowca nie może sygnalizować skrętu w lewo. Wówczas dopiero przy zamiarze zjazdu z ronda należy włączyć prawy kierunkowskaz. W 2018 roku podobną sprawę rozpatrywał sąd w Lublinie. W czasie egzaminu na prawo jazdy zdający nie zasygnalizował skrętu w lewo przy wjeździe na rondo. Egzaminator uznał to za błąd i egzamin nie powiódł się. Według sądu jazda w ruchu okrężnym po rondzie nie jest - w myśl przepisów - zmianą kierunku jazdy. Wówczas zdający nie musiał sygnalizować lewym kierunkowskazem zamiar skrętu w lewo. "Stosownie do § 36 ust. 1 rozporządzenia ministrów infrastruktury i spraw wewnętrznych i administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych, znak C-12 "ruch okrężny" ozna

Już samo latanie samolotem przyprawia nas o niepotrzebny stres, a co jeśli siadając na swoje miejsce okazuję się, że napotykają nas jeszcze inne problemy, które nam bardzo przeszkadzają...  Mężczyzna o którym wam opowiem właśnie trafił na taką sytuację z której na początku nie był zachwycony ale później pluł sobie sam w twarz, że osądził tak szybko drugą osobę tylko ze względu na to jak wyglądała.. Mężczyzna w tym dniu leciał z Londynu do Berlina, zdawałoby się na początku, że wszystko jest w porządku, dopóki nie usiadła obok niego pasażerka...  Facet był strasznie zdegustowany, nie dość, że kobieta była strasznie otyła i nie mieściła się na własnym miejscu a nachodziła również na jego i czuł się jak w klatce to na dodatek była wyjątkowo głośna i gadatliwa... Ten mężczyzna wiedział już, że ta podróż nie będzie należała do najlepszych i starał się ignorować kobietę kiedy ta próbowała z nim nawiązać rozmowę. Na początku kobieta zaczęła subtelnie się z nim witac ale z racj