Siostra Regina ma 100 lat. I niesamowitą historię. "Nie spotkałam w życiu złych ludzi, tylko głupich"

-



Siostra Regina Mizgier urodziła się 4 kwietnia 1918r. w pociągu. Ochrzczona została przez księdza, który uciekał do Polski.
Przeczytajcie resztę historii tej niezwykłej kobiety.


Duchownym, który ochrzcił Reginę był sam ks. Ignacy Skorupka, bohater cudu nad Wisłą - podaje "Gość Niedzielny". Przypadkiem znalazł się on w tym samym pociągu, którym rodzina Mizgierów wracała z Syberii do ojczyzny.

Dzieciństwo Regina spędziła w Lidze niedaleko Wilna. Choć w domu się nie przelewało, siostra z uśmiechem opowiada o tamtych czasach: - Mama nas wykarmiła obierkami. W moździerzu biłyśmy je na mąkę. Pierwszorzędne były z niej ciasteczka, a jeszcze lepsze kluski.

W dzieciństwie siostra była niezłym łobuziakiem. Wspomina, że jako mała dziewczynka zachorowała na szkarlatynę. Mama  zostawiła ją w domu i poleciła starszym braciom pilnować niesfornej siostry. Regina nie mogąc wyjść z domu drzwiami, wymknęła  się na dwór... oknem.

Siostra Regina urodziła się w pociągu 4 kwietnia 1918 roku. Wyjątkowe urodziny świętuje razem ze stuleciem niepodległości


"Wymodliłam, żeby nie pamiętać wojny"

Jej energia i odwaga dały o sobie znać w czasie II wojny światowej. Regina została wówczas łączniczką AK. Dziś nie chce mówić jednak o działalności konspiracyjnej. - To są rzeczy, które przeżegnałam, wymodliłam i prosiłam pana Boga, żeby zapomnieć -
tłumaczy.

Regina przeżyła dwa więzienia, w Lidze i w Nowogródku. W tym drugim ślubowała Bogu, że jeśli wyjdzie na wolność, wstąpi do zakonu. I słowa dotrzymała: przystąpiła do Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi, gdzie przyjęła imię Beata.

Siostra w tym roku skończyła 100 lat, ale wigoru można jej pozazdrościć. "Chociaż przełożona zabroniła jej wchodzić na drabinę i myć okna, przyznaje, że jeszcze w ubiegłym roku robiła to osobiście" - czytamy w "Gościu Niedzielnym". W marcu zaskoczyła wszystkich decyzją o przejściu Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. - Mam dużo siły, bo dużo się modlę - odpowiadała siostrom, które twierdziły, że to dla niej zbyt duży wysiłek.


Dramatyczne przeżycia wojenne nie pozbawiły jej pogody ducha. - Nie spotkałam złych ludzi, tylko spotkałam głupich. Jestem zadowolona, że doczekałam tego momentu, w którym żyję obecnie - podsumowuje swoje życie równolatka niepodległej Polski.

Opowiedz nam swoją historię

Siostra Regina została zaproszona przez telewizję History do kampanii "Piękny wiek". Celem projektu jest opowiedzenie o najnowszej historii Polski przez pryzmat życia zwykłych-niezwykłych Polaków. Poza siostrą, wzięło w nim udział 6 innych stulatków i stulatek, którzy opowiedzieli stacji o swoich losach.

Do uczczenia 100-lecia niepodległości Polski zapraszamy również was. Podzielcie się z nami historiami swoich dziadków i babć, sąsiadów, nauczycieli, przyjaciół rodziny i innych starszych osób z waszego otoczenia, których życiorysy mogłyby służyć za scenariusz serialu.





Popularne posty z tego bloga

Żywcem upieczone dziecko w piekarniku zjedzone przez rodziców.

-
Obraz
W Łodzi mieszkała młoda para, króra miała kilkumiesięczne dziecko. Rodzice pragnęli oderwać się od rzeczywistości i kiedy maleństwo zasnęło postanowili iść się zabawić. Wybrali się na dyskotekę. Pili alkohol i dobrze się bawili... zapopmnieli o dziecku. Korzystali ze wszystkiego co było "w zasięgu ręki", sami nawet nie wiedzą co ćpali. Po udanej imprezie wrócili do domu, odczuwali straszny głód, znaleźli kurczaka, którego upiekli i zjedli. Posprzątali po kolacji i poszli spać. Rano gdy już wszystkie używki przestały działać matka wstała bo przypomniało jej się o  tym, że ma w domu maleńkie dziecko. Dziecka nie było w łóżeczku. Spanikowana matka wraz z ojcem dziecka zaczęli szukać maluszka. W koszu na śmieci znaleźli maleńkie kości. Tak. To nie był kurczak, którego upiekli rodzice, to było to maleńkie niewinne dziecko. które żywcem upiekli w piekarniku i się nim zajadali. Oboje zostali skazani na dożywocie. Nie ma tłumacze
Czytaj więcej

Katowała i głodziła małego Oskarka, chłopiec nie żyje. Ona wyjdzie na wolność za 2 lata

-
Obraz
Tą historią do dziś żyje cała Polska. Oskarek Małgorzaciak 4-letni chłopczyk był katowany, głodzony, sponiewierany przez własną matkę i jej konkubenta. Zginął tragicznie 2 marca 2006 roku w wieku czterech lat. Dziecko było maltretowane przez co najmniej półtora roku. Zmarło na skutek urazu brzucha połączonego oderwaniem fragmentów obu nerek oraz wstrząsu pourazowego. Wspomnienia o chłopcu ciągną się do dziś. Pan Marek Zajda, opiekun matki chłopca wspomina Oskarka ze łzami w oczach – zaopiekowałem się Joanną, matką Oskara. -Spotkałem Aśkę, gdy miała 20 lat, była w ciąży, nie miała gdzie się podziać ani za co żyć - mówi -Miała ciężkie życie. Chowała się w domu dziecka, potem w rodzinie zastępczej. Gdy zmarła matka zastępcza, znów wylądowała w sierocińcu. „U mnie są dwa łóżka”- powiedziałem- „a i jedzenia wystarczy”. Została tu. To ja wiozłem ją do szpitala na poród. To ja wziąłem nowo narodzone dzieciątko na ręce-Marek garbi się, chowa głowę w ramionach, a twarz w dłon
Czytaj więcej

Śmierć przez zadławienie jest bolesna i bardzo męcząca. Musisz wiedzieć jak ratować dziecko!

-
Obraz
Wielu z nas może mieć kłopot z udzieleniem pomocy osobie dławiącej się, a tym bardziej małemu dziecku, przy którym trzeba zachować większą ostrożność. Jeżeli Twoje dziecko zaczyna się dusić, czy wiesz jak mu pomóc? Zapewne nie każdy rodzic wie, jak działać w takiej sytuacji. A właśnie to pierwsza pomoc jest podstawowym narzędziem jakim powinien władać każdy rodzic. Najpierw musimy ustalić zakrztuszenie się dziecka – Jeżeli dziecko oddycha i kaszle, oznacza to częściowe zachodzenie na siebie dróg oddechowych. – Wymioty są również możliwe z powodu odruchów ciała wywołanych przez obcy obiekt w krtani. Te naturalne reakcje organizmu pomogą oczyścić gardło dziecka bez interferencji lub specjalnych technik. – Trudne i ciężkie sapanie lub brak oddechu. Bezdźwięczne otwarcie ust. – Szybkie czerwienienie się twarzy zamiennie z siwym kolorem oraz aktywne wydzielanie się śliny. W niektórych przypadkach możne nastąpić utrata przytomności. Przyczyny zakrztuszenia s
Czytaj więcej